Film, z ulubioną Meryl Streep, już widziałem wcześniej ale mam chęć jeszcze raz zobaczyć. Czytając miałem w wyobraźni twarze aktorów z filmu. I książka i film są dla mnie super!
Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo
niedziela, 8 stycznia 2012
Niedziela odpoczynku.
Film, z ulubioną Meryl Streep, już widziałem wcześniej ale mam chęć jeszcze raz zobaczyć. Czytając miałem w wyobraźni twarze aktorów z filmu. I książka i film są dla mnie super!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz