Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo

środa, 7 marca 2012

Zawsze zaskakująca - Florencja.

     Zawsze planuję wyjazdy do Florencji chcąc wyjorzystać jak najlepiej czas pobytu. Tak było i tym razem, ale realia okazały się bogatsze od planów, a że pora późna gdy piszę tego posta to ograniczę się do części wrażeń. Resztę opiszę jutro. Otóż odkryciem tygodnia stała się historia terenu, który od jakiegoś czasu był tylko moim dojściem do centrum historycznego. Parkowałem w okolicy Porta al Prato a ściślej blisko ośrodka sportowego i szedłem ulicą Ponte alle Mosse w strone bramy i dalej do centrum. Zaoszczędzone na parkowaniu pieniądze starczały na skromny obiad. Okazało się, że rejon, który tyle razy mijałem był obszarem wyścigów podobnych do Palio w Sienie. Alle Mosse oznacza w miejscu ruchu, startu, bo stąd zaczynała się konna gonitwa. Dalej na końcu ulicy, gdzie kontynuowane były wyścigi na Via Il Prato znajdował się dom, na który nie zwracałem specjalnej uwagi, a nawet dwa domy, jeden nosi nazwę Villa Corsini sul Prato a drugi Loggia Reale. Domy gościły wielkich tego świata bo bo oprócz rodziny medycejskiej był tam król Danii oraz królowa angielska Victoria. Balkon na zewnątrz służył do obserwacji gonitwy. W pobliżu rogrywano także Calcio storico, które dziś jest organizowane przed bazyliką Santa Croce, a które tak lubił Michelangelo aktywnie w nim uczestnicząc jako zawodnik. Calcio storico to rodzaj piłki nożnej z elementami rugby. A wiele osób myśli, że artyści to takie słabeusze, a tu niejeden uczestniczył w zawodach i rozgrywkach połaczonych z zapasami przypominającymi podobno zbiorową bijatykę... Villa Corsini słynie do dziś z parku pełnego cytrusów oraz... stada żółwi :) Jest ich około setki.
Loggia Reale budowana od 1820r. przy Via Il Prato.

Porta al Prato - za bramą ulica Ponte alle Mosse a w stronę widza ulica Il Prato po której odbywały się wyścigi konne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz