Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo

wtorek, 6 marca 2012

Nagietki w śniegu.

     Od rana, zgodnie z prognozami niespodzianka, która okryła świeżym puchem kolorowe kwiaty. Śnieżyca na całego! Na szczęście w miarę ciepło. Nie ma mrozu. Dla ogrzania atmosfery słucham Wiosny, Antonio Vivaldiego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz