Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo

niedziela, 16 września 2012

Niedziela w zwolnionym tempie.

     Zwyczajna niedziela. Ani zimno ani ciepło. Rankiem zamglenia, a potem cisza i spokój, pełne słońce. Oczywiście rytm wielu zajęć zachowany, więc dla mnie trochę gonitwa od miejsca do miejsca. Za to buona siesta była pełna relaksu i dostałem parę miłych smsów, oraz miałem czas na popołudniową lekturę Irvinga Stonea.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz