
Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo
niedziela, 30 września 2012
Mgła i Arnold Böcklin.
Może mieć swój urok i tajemniczość... Mgła na drodze dojazdowej do sąsiedniej miejscowości.
Po południu mgła zgęstniała i najpierw zaczęło padać a potem rozpętała się prawdziwa ulewa z piorunami. Pozostałem pod wrażeniem ostatnio widzianej florenckiej wystawy pt.:Anni'30, o wpływie faszyzmu na sztukę włoską. Natrafiłem dziś na reprodukcje będące faworytami epoki, choć wcześniej powstałe. Autorem obrazów jest Arnold Böcklin (Autoportret ze smyczkującą śmiercią 1872r.), malarz urodzony, w Szwajcarii, który przeniósł się pod Florencję, w okolice Fiesole i tworzył w duchu romantycznego symbolizmu. Związek z duchem wystawy znalazłem w opisie sympatyków, wśród których był Führer III Rzeszy. Sławę zyskało dzieło zrealizowane w kilku egzemplarzach. Bardzo włoskie w krajobrazie i pełne tajemniczości jak dzisiejsza aura za oknem... Tytuł nadany został przez handlarza dzieł sztuki: Toteninsel - Wyspa umarłych, tu 3.wersja z 1883r.

Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz