Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo

środa, 20 lipca 2011

Villa San Simone

     Wreszcie popadało. Lało i grzmiało przez pół nocy. Teraz, za dnia, jest na nowo słonecznie, jakieś wrażenie jesieni po raz pierwszy tego lata. Powietrze rześkie i pachnące grzybami. Strumienie i wodospady prawie jednak puste.
Po południu w planie były skromne zakupy spożywcze. Postanowiłem też odwiedzić miejsce urocze, a mijane często bez zatrzymania, o nazwie Villa San Simone. Zameczek położony jest, powyżej drogi do rezerwatu. Miejsce zaczarowane, malarskie, tajemnicze. Gdy patrzy się z dołu nic nie wskazuje na to, że z tarasu będzie tak przepyszny widok. Villa San Simone została niedawno odrestaurowana i widać było, że jest zapełniona międzynarodowym towarzystwem na wakacjach. Do tego wokól są cudne gaje oliwne, wielkie gliniane amfory i sztuka komponująca się z krajobrazem, z Pistoją w tle.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz