Czytam w przerwach Katedrę w Barcelonie, Ildefonsa Falconesa. Wzruszam się, jestem zaciekawiony co będzie dalej. Dobra książka wywołująca we mnie emocje. Pasjonuję się historią i widokiem Santa Maria del Mar (na foto), wspaniałym kościołem barcelońskim, w stylu gotyku katalońskiego. Opis zakładania ciężkiego klucza sklepienia przez bastaixos wywołał moje wzruszenie (po katalońsku bastàjszos, to ubodzy tragarze portowi, pomagający w dźwiganiu kamieni na budowie kościoła wznoszonego ze składek mieszkańców).
Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo
wtorek, 12 czerwca 2012
Dynamiczny dzień i atmosfera Barcelony.
Czytam w przerwach Katedrę w Barcelonie, Ildefonsa Falconesa. Wzruszam się, jestem zaciekawiony co będzie dalej. Dobra książka wywołująca we mnie emocje. Pasjonuję się historią i widokiem Santa Maria del Mar (na foto), wspaniałym kościołem barcelońskim, w stylu gotyku katalońskiego. Opis zakładania ciężkiego klucza sklepienia przez bastaixos wywołał moje wzruszenie (po katalońsku bastàjszos, to ubodzy tragarze portowi, pomagający w dźwiganiu kamieni na budowie kościoła wznoszonego ze składek mieszkańców).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz