Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo

środa, 24 kwietnia 2013

Segovia.

 
        Futurystyczne wieżowce obok stacji Madrid Chamartin uzupełniają wrażenie super nowoczesności bo dojazd do Segovii umożliwia pociąg wysokiej prędkości zwany tutaj Avant. Ponad 100km zajęło 25 minut i już była Segovia u stóp pokrytych śniegiem gór i wśród zielonych łąk. Największe wrażenie zrobiła na mnie katedra. Olśniewał rozmiarami akwedukt obchodzący niedawno 2000 lat istnienia. Słynną gitarę Segovii słychać było na uliczkach. Muzę odtwarzano z nagarań. Było ciekawe wzornictwo w wykonaniu Szkoły Sztuk Pięknych. Nie zdołałem zwiedzić wszystkiego. Tym razem wystarczy. Niesamowity był dla mnie poziom sztuki religijnej i sugestywność przedstawień męki Chrystusa. Po obejrzeniu doszedłem do wniosku, że to, co dziś prezentujemy w kościołach nowoczesnych to wersja light cierpienia Pana. Powrót do stolicy równie sprawny co rankiem, w rejony i  place pełne zieleni i historii...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz