Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo

środa, 23 stycznia 2013

Za woalką.

     Efekty są pełne piękna i tajemniczości. Śnieg i mgła po sąsiedzku...

     Uaktualniłem pasek z książkami po prawej stronie. Zostawiłem dwie, które sobie cenię a poza tym zacząłem wpisywać nowe, które czytałem w tym roku.

3 komentarze:

  1. Zdjecie zapiera dech , taka collinetta spowita mgla.... ale u mnie dzis slonce !?
    Zagladnelam do ksiazek,i mam pytanie.. Rozumiem ,ze RJS jest ksiedzem? Czy RJS moglbys polecic cos " duchowego" do czytania? Cos co ci ostatnio wpadlo w rece i dalo duchowego kopa.... tego ostatnio potrzebuje..
    Elzbieta

    OdpowiedzUsuń
  2. Hejka! Tak jest jak mówisz o mojej profesji. Pisałem o książce niedawno i jestem stale pod duchowym wrażeniem. Chodzi o Martina Malachi, Hostage to the devil. Czytałem także po polsku pt.Zakładnicy diabła. Tematem są egzorcyzmy, ale nie w sensacyjny sposób tylko dający powód do zastanowienia nad własną drogą wiary i niewiary. Łaska jednak zwycięża. W moim odczucia ta lektura dodaje skrzydeł a nie przygnębia, czy przeraża. I nie o straszenie w niej chodzi, jak w wielu filmach o podobnej tematyce. Jak możesz podaj swój email a wymienię tą drogą więcej.

    OdpowiedzUsuń