Właściwie to mamy częste wahania pogodowe przeplatane mglistą pogodą. Można by stworzyć cały cykl fotografii o takiej tematyce. Niekiedy po prostu znany widok zaskakuje nowym pięknem. Mgła na zdjęciu powoli jakby parowała bo dzień spokojny, bezwietrzny, świetlisty.
Kiedy widze takie zdjecie ... wyrywa mi sie...marzenie za "naszymi" gorami, herbata w Murowancu, pomaszerowanie Czrwonymi Wierchami.... a to tylko mgla przeciez... i gora ...
OdpowiedzUsuńElzbieta