A rzeczywiście magicznym celem spaceru była wystawa w Poste Reali, części Uffizi. Prezentację w pięknej, dawnej sali pocztowej zatytułowano: L'alchimia e le arti. Alchemia i sztuki. Ekspozycja niewielka, nastawiona na ukazanie zainteresowań ówczesnych władców Toskanii, zilustrowanych portretami. Bogate komentarze i symbolika wyświetlana z projektorów na ścianach, ilustracje pracowni, przykłady kodów i spisanych książek, obiekty służące do prac alchemików. Ich zajęcie scharakteryzowano głównie jako poszukiwanie nowych leków i możliwości cudownej przemiany jednych materiałów w drugie, zwłaszcza w złoto. Mało ukazano wymiar filozoficzny i okultystyczny uprawianej alchemii. Może wystawa zbyt mała żeby dotknąć wszystkich aspektów. Pogoda zrobiła się deszczowa, więc na koniec zaszedłem do "Paszkowskiego" na aromatyczną kawę:) Wokół koncertowego fortepianu nietypowe oświetlenie dodawało także tutaj magicznego nastroju, niczym w przedsionku do pracowni alchemika.
Cafè Paszkowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz