Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo

środa, 8 lutego 2012

Requiem.

     Dziś mieliśmy samo Requiem, czyli Mszę pogrzebową. Potem ciało pojechało do kremacji i wróci na cmentarz za kilka dni. Na szczęcie mamy przerwę w śnieżycach. Zimno jest przenikliwe. Ponownie wyszło z posadzki kościoła  salmastro czyli nalot solny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz