Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
poniedziałek, 7 stycznia 2013
Spotkanie z bolejącymi.
Przygotowali pyszną kolację w eleganckim domu, w dzielnicy miasta uchodzącej za high level. Rozmawialiśmy o ich zmarłym synu. Odszedł w wieku 21 lat. Jedyny. Dom jak z amerykańskiego snu stał sie pusty, jakby bez sensu i celu. Strasznie mi ich szkoda. Chciałem pocieszyć, wysłuchać, być razem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz