Dojazd odbył się bez przeszkód. Śnieżyć zaczęło około pierwszej po południu. Od tamtej pory sypie do wieczora. Za oknem zrobiło się jak w bajce. Ruszyły wielkie pługi. Mimo to nie mam zapału do jeżdżenia samochodem :) Oczyściłem LNB anteny satelitarnej żeby przywrócić odbiór programów. Świątecznie tego roku na Chrzest Pański. Biała dekoracja i cisza wokół.
Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo
niedziela, 13 stycznia 2013
Chrzest Pański.
Dojazd odbył się bez przeszkód. Śnieżyć zaczęło około pierwszej po południu. Od tamtej pory sypie do wieczora. Za oknem zrobiło się jak w bajce. Ruszyły wielkie pługi. Mimo to nie mam zapału do jeżdżenia samochodem :) Oczyściłem LNB anteny satelitarnej żeby przywrócić odbiór programów. Świątecznie tego roku na Chrzest Pański. Biała dekoracja i cisza wokół.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz