Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo
sobota, 30 czerwca 2012
Upał i zmartwienie.
Po prostu gorąco! Nawet w górach osiągnęliśmy górne wrtości temperatury bo rzadko na miejscowej wysokości 700m n.p.m. jest wiecej niż 30st. w cieniu. Martwię sie o moją mamę bo bardzo chora w szpitalu... :( Źle być w takiej sytuacji daleko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz