Pogrzebałem Sabe w ogrodzie. Położyłem jej róże o wymownej nazwie: Gloria Dei. Śpij w pokoju i niech Ci się śni stały spacer z tym, który bardzo żałuje, że Cię stracił...
Dziś dzień pełen obowiązków bo pierwszy piątek i błogosławienie, co pozwala nieco odwrócić uwagę, nie myśleć stale o niej i nie płakać.
Piękny gest - ta róża. Współczuję straty Saby. Mam 2-letnią suczkę, to mój pierwszy pies. Nie sądziłam, że tak się można przywiązać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWhen the dog was created, it licked the hand of God and God stroked its head, saying, "What do you want, dog?" It replied, "My Lord, I want to stay with you, in heaven, on a mat in front of the gate."
OdpowiedzUsuńMarie Noel
I know it is hard.