Na portrecie Luigi Cherubini, autor: Jean Auguste Dominique Ingres, 1841r.
Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
sobota, 18 lutego 2012
Cherubini i wspomnienia,
Oprócz obowiązków sobotnich zająłem się studiowaniem historii kompozytora rodem z Florencji. Luigi Cherubini zafascynował nie tylko księcia Toskanii, Piotra Leopolda, ale z czasem podbił także serca Francuzów. Jego muzyka dodaje mi dzisiaj animuszu i podniosłego klimatu w domu. Sobota jeszcze pełna utrudnień śniegowych. Czuję jakby postęp wiosny w powietrzu. To dlatego, że temperatura podniosła się do 12st. w cieniu. Słońce świeci od rana. Następują powolne roztopy. Zapach powietrza jeszcze zimowy...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz