Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
środa, 30 listopada 2011
Andrzejki z Andrea del Sarto.
Bardzo ciekawy dzień. Postanowiłem go świętować będąc w Cenacolo di Andrea del Sarto. Andrzejki więc florenckie, pełne ciepła, słońca i dojrzewających pomarańczy na okolicznych drzewach. Uczta dla ducha jeśli chodzi o poziom sztuki zastanej w starym klasztorze pobenedyktyńskim, w części miasta nie odwiedzanej przez turystów. Nieco w bok od popularnych szlaków. Oprawą była jesień, ale jeszcze taka kolorowa. Wiele drzew nie zrzuciło liści! I pomyśleć, że tuż obok przymrozki :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz