Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
piątek, 6 czerwca 2014
Podróż powrotna.
Powrót zawsze mnie wzrusza. Pomogło miłe towarzystwo i rozmowa w autobusie. Nie wiadomo kiedy czas minął i już Berlin-Tegel. Przelot spokojny drzemiąc. Moja ulubiona Bolonia przywitała mnie cudnym słońcem i temperaturą 36 stopni w cieniu :) Pachnie jaśminami. Prawdziwie włoskie klimaty! W drodze do domu załatwiam sprawunki. Potem trzeba podlać omdlałe rośliny ogrodowe...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz