Wieczorem w Operze Florenckiej
W drugim akcie byłem pod wrażeniem nie tylko muzyki Giacomo Pucciniego, od początku romantycznej, ale też wykonania arii Butterfly, ktore przerwane zostało gromkim aplauzem wypelnionej po brzegi widowni, mieszczącej 1800 widzów! Uczta!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz