Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
niedziela, 23 lutego 2014
Na wieczór film: Cristiada
Straszne lata terroru władzy programowo laickiej w latach 1926-29 w Meksyku. Zginęło 100 000 osób w walkach o obronę wolności wyznawania wiary katolickiej. Film pokazuje grozę fanatyzmu świeckiej władzy dążącej do wykorzenienia przekonań religijnych w imię budowania państwa "wolnego od przesądów". Zakazy publicznego kultu, stroju duchownego, zakaz poglądów innych niż odgórnie narzucone przez prezydenta Callesa. Nieprzestrzeganie prowadziło do terroru władzy, jak na fotografii. Wymierzano karę śmierci bez sądu i torturowano. Temat niewygodny dla środowisk wrogich Kościołowi. Dziś w modzie oskarżać wierzących o grzechy sprzed kilkustet lat niż przyznać się do fanatyzmu i nietolerancji w środowiskach laickich w całkiem bliskiej przeszłości. Film niekiedy objęty został cenzurą aż do embarga włącznie. W wielu państwach zablokowano jego dystrybucję. Niektórzy uczestnicy tamtych zdarzeń beatyfikowani lub kanonizowani.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tak bardzo chcialam zobaczyc ten film, niestety w Italii zostal on zakazany, wiem,ze w niektorych parafiach mozna na niego trafic...ale nie w mojej :(
OdpowiedzUsuń