Wspomnienia, myśli, wyobrażenia, sentymenty i emocje, odczuwane z krańców górzystych Regionu Toskanii, bliskich Florencji, ale i nie bardzo odległych od Bolonii. Sztuka życia w zgodzie. Dzieje się o wiele więcej czyli nie biografia i nie kronika.
Firenze - La Colonna di San Zanobi e Duomo
wtorek, 18 lutego 2014
Chory kot
Wreszcie odnalazłem mojego kota. A właściwie to sam wrócił. Niestety ma kontuzję przedniej łapki. Widać, że cierpi. Staram się wynagrodzić mu ból dobrą karmą i pieszczotami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz