Egzorcyzm i uwolnienie

       Znalazłem ciekawe objaśnienie w książce o.G.Amortha, Egzorcyści i psychiatrzy. Powołuje się na doświadczenie wielkich egzorcystów z Wenecji i Sycylii. Mówi w ten sposób: To tak jakby ktoś znalazł się z mordercą w jednym pokoju. Można mu pomóc na dwa sposoby. Pierwszy to wypędzić z pokoju mordercę i to jest egzorcyzm. A drugi to wyprowadzić z pokoju osobę ratowaną, tak by znalazła sie daleko od mordercy a blisko promieni zbawczej łaski Chrystusa i to jest uwolnienie.