Dzień o tyle niezwykły, że biskup ogłosił swoje odejście z diecezji do posługi w Rzymie dla jednej z organizacji o zasięgu krajowym. Zrobiło się trochę pusto, a trochę jakoś prowizorycznie. Będę go mile wspominał...
Zacząłem dojazdy na Mszę św. w rezerwacie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz